Niektórzy z nas osobiście znają kogoś, kto ma diastemę, popularnie nazywaną przerwą albo szparą między zębami; inni mogli dostrzec ją u osób mijanych na ulicy lub u znanych aktorów czy sportowców, a jeszcze inni codziennie widzą ją u siebie w lustrze. Charakterystyczna przestrzeń między siekaczami dla niejednego może być wyjątkową cechą wyglądu, dla pozostałych jednak bywa problemem natury estetycznej. Z tego powodu, choć diastema zwykle nie wymaga podejmowania żadnych działań z punktu widzenia medycznego, wiele osób decyduje się na jej leczenie.
Diastemą określa się przestrzeń między tzw. “jedynkami”, czyli siekaczami centralnymi, wynoszącą ponad 0,5 mm. Pojawia się ona naturalnie u większości dzieci (diastema fizjologiczna) w wieku 6-9 lat i z czasem samoistnie zanika, ale niejednokrotnie występuje też u dorosłych – wówczas, zależnie od przyczyny, mówimy o diastemie prawdziwej albo rzekomej. Ta pierwsza ma miejsce, gdy powodem obecności przerwy jest przerośnięte lub nieprawidłowo przyczepione wędzidełko wargi górnej, natomiast druga bierze się ze zbyt małych zębów centralnych, istnienia zęba dodatkowego (mezjodens) bądź braku siekaczy bocznych.
Są to najpowszechniejsze, lecz niejedyne przyczyny obecności diastemy. Ta może bowiem brać się też m.in. z torbieli istniejących w kości szczęki, z paradontozy albo zaburzeń wyrzynania zębów stałych po zbyt wczesnej utracie mlecznych, choćby z powodu próchnicy.
Najczęściej diastema nie wymaga interwencji stomatologicznej, jako że sama w sobie nie stanowi zagrożenia dla zdrowia ani ryzyka rozwoju wad zgryzu. Jeśli zatem przyczyną szpary między zębami nie jest np. torbiel lub mezjodens, nie ma konieczności odwiedzania dentysty. Jeżeli jednak chcemy pozbyć się diastemy z powodów estetycznych, istnieją różnorodne metody leczenia, a ich dobór zależy przede wszystkim od typu przerwy.
Kiedy diastema wynika z nieprawidłowości w obrębie wędzidełka, przeprowadza się jego plastykę, natomiast brak siekacza bocznego rozwiązuje się zwykle poprzez wszczepienie implantu. Jeśli zaś przyczyna leży w niewłaściwym ułożeniu zębów, wykonywane jest leczenie ortodontyczne w postaci nałożenia aparatu stałego bądź ruchomego. Ten pierwszy najlepiej sprawdza się przy diastemie zbieżnej (korony zębów zbliżają się do siebie, a ich korzenie się rozchodzą), a drugi stosuje się przy rozbieżnej (sytuacja odwrotna).
Bardzo często nieodłącznym elementem leczenia diastemy jest też zastosowanie licówek, które maskują przestrzeń między siekaczami i nadają im pożądany kształt. Wykorzystuje się je choćby po zakończeniu noszenia aparatu albo po usunięciu patologicznej zmiany będącej powodem obecności szpary (torbiele, mezjodens itd.). Wówczas można postawić na licówki kompozytowe (bonding), które są estetyczne, tanie i można je nałożyć na zęby już podczas 1 wizyty, ale jednocześnie mogą ulegać uszkodzeniom. Trwalszą, lecz zarazem droższą alternatywą są licówki porcelanowe.
W klinice stomatologicznej Marident w Tarnowskich Górach jesteśmy w stanie zaproponować różnorodne metody leczenia diastemy, zawsze dobierane do indywidualnego stanu zdrowia Pacjenta, a także jego oczekiwań. Zapraszamy!